Pewnie głowicie się już jakie ciasta upiec na święta. A może
od dawna macie wybrane tegoroczne specjały lub posiadacie tradycyjny, stały
zestaw świąteczny? No tak- piernik, makowiec, sernik (tofurnik oczywiście!), pierniczki (ja
piekłam dzisiaj mam nadzieję, że zdążą pojawić się na blogu). Nie trzeba się długo zastanawiać nad tym jakie
słodkości pasują na świąteczny stół. Wiadomo- muszą być w nich korzenne
przyprawy, mak, miód, jabłka, orzechy... Ale co z tak podstawową sprawą jak
chleb? Warto, by on także poczuł świąteczną atmosferę, więc proponuję przystroić
go aromatycznymi dodatkami.
Na pewno będzie mu bardzo miło, ten bochenek aż chrupie z zadowolenia,
uważajcie by nie zaczął Wam przy stole nucić kolęd;)
Chleb na pszennym zakwasie z figami, orzechami laskowymi
i anyżem
Składniki na 1 duży bochenek:
Zaczyn zakwasowy:
- 100 g mąki pszennej chlebowej
- 60 g wody
- 10g zakwasu pszennego
Wszystkie składniki wymieszać w misce, przykryć folią i
odstawić na 12- 16 godzin w temperaturze pokojowej.
Ciasto chlebowe:
- 275 g mąki pszennej chlebowej
- 125 g mąki pszennej razowej typ 1850
- 300 g wody
- 10 g soli
- 5 g świeżych drożdży
- 90 g suszonych fig
- 90 g orzechów laskowych
- 2,5 g mielonego anyżu
- Cały zaczyn
Orzechy laskowe uprażyć na suchej patelni, ostudzić i
obrać z brązowych skórek (najłatwiej pocierając je przez ściereczkę). Figi pokroić
w dużą kostkę (odciąć twarde końcówki).
W misce wymieszać obie mąki, dodać rozpuszczone w wodzie
drożdże, sól, mielony anyż i zaczyn. Wyrabiać ciasto przez ok. 6 minut,
następnie dodać orzechy i figi, wyrabiać aż wtopią się w ciasto. Ciasto
odstawić do wyrośnięcia na ok. 2 i ½ godziny składając w tym czasie dwukrotnie co 50 minut (ciasto wyłożyć na stolnicę, rozciągnąć na prostokąt, złożyć na 3 jak list, obrócić o 90 stopni i czynność powtórzyć).
Następnie uformować bochenek i włożyć do omączonego koszyka
rozrostowego (może być miska wyłożona omączoną ściereczką). Zostawić do
wyrośnięcia no ok. 2 godziny (ten czas jest zależny od aktywności zakwasu,
temperatury otoczenia oraz tego, czy i ile użyliśmy drożdży- najlepiej po prostu
obserwować chleb).
Wyrośnięty chleb przełożyć na blachę i wstawić do piekarnika
nagrzanego do 225 stopni. Piec z parą- spryskać wodą ścianki piekarnika lub na
jego dnie ustawić żaroodporne naczynie z wodą. Po 15 minutach pieczenia zmniejszyć
temperaturę do 215 stopni i piec dalsze 25- 30 minut. Studzić na kratce.
Smacznego!
Przepis Jeffreya Hamelmana, zaczerpnięty ze strony truffle-in-a-rum-chocolate.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz