Czy weganie jedzą jogurt? My od dziś już tak! Oczywiście jogurt sojowy, przygotowany w domu, z domowego mleka sojowego. Tak się cieszę, z powodzenia tego eksperymentu, że natychmiast dodaję notkę, mimo iż nie było jeszcze na blogu wpisu o przygotowaniu mleka sojowego. Cóż, przepis na nie musi jeszcze chwilę poczekać, ale na pewno się pojawi. A na razie wspaniały JOGURT :-). Można go też przygotować na mleku sklepowym, myślę, że wtedy może wyjść nawet bardziej gęsty. Ten natomiast niezwykle mi smakuje, jest kremowy, słodki, pyszny. W dodatku zdrowy, zaszczepiony kulturami bakterii probiotycznych, no i nie stracił swoich wartości przez długie leżenie na sklepowej półce, tak jak zwykłe jogurty. Świetny do koktajli, wypieków, albo po prostu, na śniadanie, z musli i owocami.
Wegański jogurt sojowy
Składniki:
- 2 litry mleka sojowego
- 3 łyżki cukru
- 1 saszetka bakterii jogurtowych (przeznaczona na 2 litry mleka)
Mleko wymieszać z cukrem, podgrzać do temperatury ok. 45
stopni. Wyłączyć palnik, dodać bakterie jogurtowe, dokładnie wymieszać. Przelać
do wyparzonego słoika (najlepiej, by był jeszcze ciepły), zakręcić. Owinąć
dokładnie gazetami, następnie kocami. Odstawić w ciepłe miejsce na ok. 8- 10
godzin. (Ja całe zawiniątko włożyłam do leciutko rozgrzanego piekarnika i co ok.
godzinę włączałam go na chwilkę na minimalną temperaturę).
Odwinąć słój, ostudzić i wstawić do lodówki (odstawiłam
na noc). Mleko mocno stężeje, odzieli się też trochę przezroczystego płynu.
Całość przełożyć na sitko wyścielone kilkoma warstwami gazy, odstawić na ok. 30
minut. Na gazie pozostanie gęsty jogurt. Przełożyć go do słoiczków,
przechowywać w lodówce do tygodnia. Gotowym jogurtem można zaszczepić kolejną
porcję mleka.
Smacznego!
Przepis pochodzi ze strony olgasmile.com
fajnie sie udał i widać ,że bardzo gęsty ,a i kolor ma bardzo ładny
OdpowiedzUsuńDzięki:) właśnie ten kolor mnie zdziwił, myślałam, że wyjdzie jakiś bury, a on taki prawie biały:) a w miarę przechowywania w lodówce jeszcze trochę gęstnieje. Teraz przede mną próba zaszczepienia nim nowego mleka :)
UsuńAle cudny :)
OdpowiedzUsuńtylko gdzie kupic te bakterie i ile one kosztują i czy są weganskie napewno ?:)
Ja kupiłam na stronie http://www.jogurt-domowy.pl/
Usuń1 saszetka kosztuje 9 zł, jak się weźmie więcej to taniej wychodzi.
Czy są wegańskie? W składzie saszetki są tylko bakterie, więc jeśli jedzenie bakterii jest wegańskie to tak:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMożna zastąpić bakterie żywym jogurtem sojowym? Ile trzeba byłoby dodać?
OdpowiedzUsuńTak, można, na 1 litr mleka powinno wystarczyć ok 150 g jogurtu.
UsuńDziwne że dopiero trafiłam na Twojego bloga :) Bardzo smakowite wypieki robisz :)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie kupiłam właśnie saszetki bakterii na jogurt i kefir :) Grzybek już mi się znudził.
Pozdrawiam
Mam juz bakterie i zrobilam jogurt. Wlasnie probowalam, w smaku jak jogurt ale moj wyszedl rzadki. Nie wiem dlaczego :-(
OdpowiedzUsuńZrobilam na domowym mleku zgodnie z instrukcją. Cieply wlalam do szybkowara i odstawilam owiniety do piekarnika. No chyba nie ma znaczenia fakt ze zrobilam z polowy torebki na litrze mleka?
jak szczepisz nastepny?
Pozdrawiam
A czy zostawiłaś go do odcieknięcia na gazie? A może odciekał za krótko? Mój też był rzadki zanim odciekł.
UsuńTo że zrobiłaś z połowy porcji nie powinno mieć znaczenia. Czy Twoja saszetka na pewno była na 2 litry przeznaczna?
By zaszczepić następną porcję zostawiam ok 150 g gotowego jogurtu i postępuję z nim tak samo jak wcześniej z bakteriami. (150 gramami jogurtu zaszczepiam 1 litr mleka)